Jakie kwiaty sadzimy w marcu?
Marzec to miesiąc na swój sposób wyjątkowy, ponieważ to zwykle wtedy żegnamy się ze śniegiem i planujemy sadzenie roślin, które wyrosną wiosną, nieraz także latem. Marzec to jednocześnie miesiąc bardzo wymagający dla roślin, dlatego trzeba wiedzieć, które kwiaty wysadzać powinniśmy w doniczce, a które wytrzymają w gruncie. W takim razie, jakie kwiaty siejemy w marcu?
Jakie kwiaty sadzić w marcu? Kwiaty jednoroczne
Po odejściu zimy gleba dalej jest dość zimna, dlatego w wielu przypadkach poleca się spulchnienie jej i ewentualne zastosowanie nawozu, co jest oczywiście zależne od konkretnego rodzaju podłoża. Dobrym pomysłem jest wysiew roślin jednorocznych, które nie są tak wymagające, a ponadto szybko zyskują maksimum swojej odporności, dzięki czemu wytrzymują niższe temperatury. Chodzi na przykład o groszek pachnący, chabry, smagliczki czy powój trójbarwny, a także nagietki, pozłotki oraz różnego rodzaju trawy ozdobne.
Co sadzimy w marcu? Sadzenie na balkonie
Marzec jest zbyt wymagający dla wielu roślin, by znalazły się z marszu w gruncie. Z tego powodu często wysadzamy je w donicach. Warto stawiać na rośliny dwuletnie, które kwitną wiosną. Dzięki temu koniec zimy będzie owocował piękną dekoracją! Modnym pomysłem są bratki, zwłaszcza ze względu na swoją mnogość kolorystyczną. Poza nimi warto sadzić takie kwiaty jak prymulki, dzwonki, hiacynty, a nawet stokrotki. Warto pamiętać, żeby układać doniczki w zacienionym miejscu na balkonie i co jakiś czas je podlewać, a przekwitłe kwiaty usuwać.
Jakie kwiaty sadzimy w marcu? Bulwy bylin
Eksperci polecają także korzystanie z bulw bylin, które zaczną kwitnąć w lecie lub nawet w jesieni. Posadzenie ich w marcu sprawi, że ich kwitnienie zacznie się wcześniej. To między innymi dalie, kanny czy begonie. Byliny powinniśmy sadzić w ilości jednej bulwy na doniczkę. Takie donice warto postawić w chłodnym pomieszczeniu, na przykład w piwnicy (chodzi o umieszczenie ich w temperaturze ok. 10-15 st. Celsjusza). Kiedy natomiast umieszczamy je w gruncie? Bezpiecznym rozwiązaniem jest przeczekanie Zimnej Zośki (15 maja). Po tym czasie można działać.
Co ciekawe, wiele bylin charakteryzuje się większą odpornością na niskie temperatury, dlatego można je bezpośrednio umieszczać w grunt, jednak czasami warto posiłkować się zabezpieczeniem w postaci agrowłókniny. Mowa o astrach alpejskich, orlikach czy dzwonkach karpackich.
Skąd wziąć bulwy i cebulki?
Rozwój roślin i jednocześnie ich piękno są zależne od wielu czynników, między innymi jakości cebulek oraz bulw, które powinny zawsze pochodzić z pewnego źródła. Często bowiem można spotkać się z sytuacją, w której po zakupie okazuje się, że część materiału siewnego posiada ślady pleśni. Zapraszamy do naszego sklepu - wszystkie cebulki są przechowywane w bezpiecznych warunkach. Gwarantujemy również konkurencyjne ceny, profesjonalną realizację zamówienia oraz doradztwo w zakresie wyboru konkretnych produktów.